Oficjalne Forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Oficjalne Forum Strona Główna
->
Spamy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ważne informacje!
----------------
Zapisz się
Złote Myśli
Regulamin
Kontakt z autorami!
Pomoc
Tablica Ogłoszen
Domy
----------------
Land
Corbel
Night
Dragon
Blogowe sprawy
----------------
Upomnienia!
Plagiaty
Historia szkoły
Ogólniaste
----------------
Rozmówki autorów
Uwagi!
Spamy
Informacje
----------------
Rekrutacja
Oceny za opowiadania
Ogólne Informacje
Nasi Członkowie Serii
----------------
Paola Cambel
Caroline Delacour
Kari Lary
Angel Aguilera
Aaliyah Houghton
Caroline Rowles
Monice Dance
Beyonce Ferer
Sakura Ayami
Frances Wolf
Sharon Adams
Farrah Devon
Danielle Black
Dla Aktywnych
----------------
ShoutBox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Lizzie
Wysłany: Sob 15:15, 31 Mar 2007
Temat postu: Seria Lazarey
Dawno temu w trawie... To znaczy w Hiszpanii. W hiszpańskiej trawie mieszkał przemiły pan Lazarey. Chwila... Tak właśnie, i w tej przeuroczej hiszpańskiej trawie pan Lazarey zbudował szkołę. Ogromną, ale to naprawdę ogromną szkołę. I wszystko byłoby piękne gdyby nie to, że wspomniany człowiek nie był wierny swojej równie miłej żonie. Kiedy dowiedział się, że jedna z jego kochanek (a miał ich wiele, wierzcie mi!) jest w ciąży, postanowił dokonać jakże bestialskiego mordu zrzucając kobietę z wieży szkoły. Co się dalej działo z szanownym Lazarey'em? Jedni mówią, że wrócił do żony, inni, że zgubił się we własnej szkole, a jego ciało wciąż gnije gdzieś w podziemiach. W każdym razie słuch po nim zaginął, a pozostała jedynie szkoła nazwana jego nazwiskiem. I duch jego kochanki, choć nikt go jeszcze nie widział. Ale podobno istnieje, co więcej zabija młodych mężczyzn niestałych w uczuciach. Zemsta, a cóż by innego. Był Lazarey - nie ma Lazarey'a. Była kochanka - jest duch. Była trawa - jest szkoła.
Blog główny serii:
http://seria-lazarey.blog.onet.pl
Forum serii:
http://serialazarey.fora.pl
ZAPRASZAMY
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin